W noc z 29 na 30 lipca około godziny 0:44 jesteśmy dysponowani do pożaru budynku w Mielżynie. Udając się na miejsce zdarzenia wiedzieliśmy, że pożar nie jest mały . Ogromna łuna ognia rozjaśniała okolice ,płomienie niejednokrotnie przewyższały topole rosnące 15m od stodoły, z których palące się liście niesione podmuchami wiatru stwarzały dodatkowe zagrożenie dla innych budynków w Mielżynie.
Działania w pierwszej fazie polegały na podaniu 4 prądów wody na przyległe budynki w celu ich obrony i tłumieniu pożaru oraz ratowaniu dobytku między innymi samochodu. Po dojeździe kolejnych zastępów dodawano kolejne prądy wody, zadysponowano również Pogotowie Ratunkowe do właściciela ,który źle się poczuł.
Zapotrzebowanie wodne na potrzeby pożaru było zapewnione z hydrantu oraz po dojeździe jednostki pompowej OSP Wiekowo ze Strugi. W pożarze spaleniu uległo ponad 200szt. balotów, ładowacz oraz inny sprzęt używany w gospodarstwie. Po stłumieniu pożaru nastąpiło dogaszanie balotów słomy wywożonych przez ładowarkę zorganizowaną przez burmistrza MiG Witkowo Mariana Gadzińskiego bez której dogaszanie słomy mogło trwać nawet parę dni.
Ostanie zastępy z pożary odjeżdżały po 15 godzinach działań.
W działaniach uczestniczyły zastępy z :
PSP Gniezno (4 zastępy),PSP Słupca (1 zastęp), OSP Mielżyn, OSP Witkowo (3 zastępy), OSP Wiekowo ,OSP Strzałkowo, WSP Powidz, Policja Pogotowie Ratunkowe, Pogotowie energetyczne.
Działania w pierwszej fazie polegały na podaniu 4 prądów wody na przyległe budynki w celu ich obrony i tłumieniu pożaru oraz ratowaniu dobytku między innymi samochodu. Po dojeździe kolejnych zastępów dodawano kolejne prądy wody, zadysponowano również Pogotowie Ratunkowe do właściciela ,który źle się poczuł.
Zapotrzebowanie wodne na potrzeby pożaru było zapewnione z hydrantu oraz po dojeździe jednostki pompowej OSP Wiekowo ze Strugi. W pożarze spaleniu uległo ponad 200szt. balotów, ładowacz oraz inny sprzęt używany w gospodarstwie. Po stłumieniu pożaru nastąpiło dogaszanie balotów słomy wywożonych przez ładowarkę zorganizowaną przez burmistrza MiG Witkowo Mariana Gadzińskiego bez której dogaszanie słomy mogło trwać nawet parę dni.
Ostanie zastępy z pożary odjeżdżały po 15 godzinach działań.
W działaniach uczestniczyły zastępy z :
PSP Gniezno (4 zastępy),PSP Słupca (1 zastęp), OSP Mielżyn, OSP Witkowo (3 zastępy), OSP Wiekowo ,OSP Strzałkowo, WSP Powidz, Policja Pogotowie Ratunkowe, Pogotowie energetyczne.